Czym prędzej obejrzyjcie ją w "Spencer". Fenomenalnie zagrana rola, za którą na 99% będzie nominowana do Oscara. W ogóle nie widziałem tej drętwej dziewczyny ze "Zmierzchu", tylko zupełnie inną kobietę. Dobre, że coraz więcej reżyserów z nazwiskiem daje jej szansę i już jestem ciekaw jej występu u Cronenberga.
Mam dość tego, gdy widzę taki jak ten komentarz, nie mający się ni jak do rzeczywistości… Ktoś z F powinien przeglądać i kretynow bez pojęcia wywalać, albo blokować im możliwość komentowania!
Nie wiem co sądzić na temat "Zbrodnie przyszłości". Może jeszcze raz do tego usiądę.
Natomiast ONA nauczyła się grać - to jest w mojej ocenie bardzo dobre aktorstwo - emocjami, miną (nie tylko jedną).