Być może moja ulubiona postać z Akademii Policyjnej... szkoda, że nie miał okazji grać do dziś. Tamte lata - moje dzieciństwo, tamci aktorzy - bohaterowie mego dzieciństwa. Może raz w miesiącu oglądam telewizję, akurat dziś leci Akademia i Commando :D i co tu wybrać?
A David byl fenomenalny w Akademii Policyjnej, zwlaszcza kiedy pozniej okazal sie romantycznym speszonym twardzielem i do tego prawiczkiem, urocze, brawurowo zagral te role