Tajemniczy mężczyzna ratuje życie Sissy (Franka Potente) podczas tragicznego wypadku samochodowego i znika tak nagle, jak się pojawił. Sissy próbuje odnaleźć swojego wybawiciela, w którym zakochała się od pierwszego wejrzenia. Kobieta opuszcza bezpieczny świat, aby odnaleźć nieznajomego i przekonać go o swojej miłości.
Pierwsza recenzja na filmwebie i musiałam rozpocząć od tego filmu... Nie wiem ile już razy wracałam do tego filmu, ale za każdym razem potrafi mnie on wciągnąć na nowo. Jak dla mnie jeden z piękniejszych filmów o miłości. Chociaż zamknięty w lekko baśniowym, nierealnym klimacie to dla mnie bardzo prawdziwy. Tykwer...
jestem ciekawa opinii. Na marginesie-motyw pod ciężarówką to coś pięknego...NIe jest to może alegoria subtelności,ale dla mnie jest to jedna z najciekawszych scen miłosnych (bo za taką ją uważam i tak odbieram)jakie widziałam.Bez słów,z wymianą spojrzeń i z pluciem krwią(brr(,a jednak przepiękna. Pozdrawiam serdecznie